Moksybucja jest techniką leczenia wywodzącą się z Tradycyjnej Medycyny Wschodu. Można by rzec, że jest to siostrzana terapia akupunktury. Podobnie jak akupunktura, moksybucja pracuje w oparciu o system meridianów i punktów akupunkturowych w ciele człowieka. Polega ona na rozgrzewaniu i stymulowaniu tych punktów palącym się specjalnie dobranym ziołem. Terminy moksa lub moksybucja pochodzą od japońskich słów mogusa lub mo kusa, które oznaczają właśnie „palące się zioło”. Metoda ta od tysięcy lat pomaga zapobiegać utracie zdrowia i leczyć choroby regulując przepływ energii i krwi.
W księdze Ling Shu pochodzącej z Kanonu medycyny Żółtego Cesarza (najstarszego całościowego chińskiego traktatu medycznego) możemy przeczytać zdanie: gdzie akupunktura nie zadziała moksybucja pomoże. Terapie te wspaniale się wspierają i dopełniają. Moksa powoduje w organizmie dwojaki efekt wzmocnienia i oczyszczenia. Najczęściej stosuje się ją w syndromach niedoboru energii i wyziębienia, ale są też wyjątki od tej reguły. Według terminologii medycyny chińskiej moksa rozgrzewa energię yang, odżywia i aktywuje krew, tonifikuje energię i wspomaga jej przepływ w meridianach, usuwa blokady, udrażnia kanały, uśmierza ból, redukuje śluz zmagazynowany w organizmie, eliminuje stagnację krwi, pomaga pozbyć się zimna, wiatru, wilgoci oraz trucizn zablokowanych w organizmie.
Moksa w swoim składzie zawiera głównie jedną roślinę, jest to bylica pospolita z łaciny Artemisia vulgaris (po ang. mugwort), do której dodaje się mieszanki innych aromatycznych ziół. Moksę przygotowuje się w różnych formach, co umożliwia różne sposoby jej palenia i aplikacji. Można ją umiejscowić bezpośrednio na skórze, mowa wtedy o bezpośredniej moksybucji lub stosować pośrednią moksybucję zbliżając rozgrzane zioło do ciała czy też ustawiając ją na innym materiale takim jak imbir, czosnek, sól, itd. Moksa przygotowywana jest w postaci waty, której można nadać kształt i rozmiar, w postaci małych cylindrów z podstawą przylepną do skóry, cygar z moksy lub poucinanych cylindrycznych kawałków moksy, które zakłada się na igłę.
Paląca się moksa rozgrzewa się do bardzo wysokiej temperatury od około 548 do 890°C i emituje światło widzialne oraz promieniowanie podczerwone. Podczas zbliżania jej do powierzchni ciała następuje przekazywanie ciepła (na skutek przekazywania energii przez bezładny ruch cząsteczek i ich zderzenia oraz na skutek promieniowania cieplnego). Podnosi się temperatura skóry oraz tkanek podskórnych płytkich i głębokich . Rozszerzają się naczynka krwionośne co wspomaga krążenie, poprawia się aktywność komórek i enzymów, organizm oczyszcza się z zanieczyszczeń. Dodatkowo podczas podgrzewania tkanek dochodzi efekt leczniczego oddziaływania farmakologicznego zastosowanego zioła.
Terapia moksą obejmuje bardzo szeroki zakres dolegliwości. Jest ona stosowana w leczeniu zmęczenia, bezsenności, braku odporności, w problemach związanych ze starzeniem się organizmu oraz w takich przypadkach jak bóle mięśni i stawów, wadliwa postawa, stany zapalne i zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa i stawów (biodra, kolana, ramion), reumatyzm, problemy trawienne i bóle brzucha, rozwolnienie, zaburzenia miesiączkowania, bolesne miesiączki, bezpłodność, nietrzymanie moczu, astma. Ponadto moksa działa bakteriobójczo.
Jeśli są Państwo zainteresowani takimi terapiami jak akupunktura, masaż Gua Sha, bańki lub moksybucja to zapraszam do kontaktu lub wizyty w naszych gabinetach w Pyrzycach oraz w Gorzowie Wielkopolskim.